Niespełna miesiąc dzieli nas od kolejnych Świąt Bożego Narodzenia. Uwielbiam ten magiczny czas, w którym, pomimo swojego wieku, co roku na nowo zachwycam się witrynami sklepów, miastami po zmroku rozświetlonymi kolorowymi lampkami, oraz pięknymi dekoracjami w swoim domu. Z wielkim entuzjazmem tworzę listę prezentów dla najbliższych, dekoruję swoje wnętrze, czy w pełnej konspiracji z mężem szykuję kalendarz adwentowy dla Młodego.
Również co roku robię listę prezentów, które byłyby w moim odczuciu prezentami dopasowanymi do wieku i zainteresowań Kacpra. Co prawda jest to tylko orientacyjna lista, gdyż nigdy nie narzucam najbliższym swojego zdania, jednak z lat ubiegłych wiem, że dziadkowie biorą sobie ją do serca. Takie rozwiązanie w moim odczuciu jest idealne dla obu stron -Kacper dostaje to co sam wcześniej zasygnalizował że chciałby mieć, a dziadkowie z racji "niebycia w temacie co teraz jest dla dzieci interesujące" dostają produkty na tacy i sami decydują co z tej listy znajdzie się u nich pod choinką.
Tak więc:
Książka w moim odczuciu to prezent idealny dla każdego dziecka. Bo pięknie wydany, bo kolorowy, bo uczy i stymuluje rozwój, bo skupia na dłużej niż na przysłowiową minutę, bo wycisza przed snem, bo pozwala nam na wspólne spędzenia czasu z dzieckiem... Przyznam, że sama sobie sprawiam przyjemność wyszukując nowości do Kacpra biblioteczki 😀
1) Rok w Krainie Czarów - pozycja, której jeszcze nie mamy jednak jest na naszej liście must have. Wiele o niej czytałam, wstępnie oglądałam w Empiku, jednak nie kupiłam, gdyż Kacper był wtedy przy mnie 😉
2) Opowiem ci, mamo, co robią dinozaury - kolejne must have. Gdy byłam we wcześniej wspomnianym Empiku książka czekała na swoją premierę i nie widziałam jej na żywo. Ale to nic, pozycja ta i tak trafi na nasze półki, gdyż mamy inne książki z tej serii i wiem, że poziom będzie tak samo wysoki,a poza tym Kacper fascynuje się robotami i dinozaurami, więc tematyka sama w sobie już jest wielkim plusem 😉
3) Gdzie jest pingwin - pamiętacie moją recenzję tej książki -> tutaj? Pomimo upływu czasu nadal książka jest w obiegu i nadal uważam, że jest genialna dla dziecka w tym wieku. Polecam
4) Fingerprint activities GARDEN - książkę tą zauważyłam na koncie instagramu Little hooligans, które w kwestii gier/książek dla dzieci inspiruje mnie niemal każdego dnia.
5) Naciśnij mnie - sławna i kultowa książką od Wydawnictwa Babaryba. Tu Wam zdradzę, że Wydawnictwo to w zeszłym roku wsparło akcję charytatywną organizowaną przez mamuśki z mojego miasta. Celem akcji była pomoc w wykończeniu domu jednaj z biedniejszych rodzin z powiatu który zamieszkuję. Cała akcja zakończyła się sukcesem - dzięki dobroczynności lokalnych firm nie tylko udało się osiągnąć zaplanowany cel, ale również rodzice znaleźli zatrudnienie w firmach wspierających akcję 😀 Jako, że był to okres przedświąteczny zaplanowałyśmy, że Mikołaj również powinien odwiedzić ich córki. My-mamy za pomocą dobrowolnej składki kupiłyśmy pralkę, a m.in Wydawnictwo Babaryba współtworzyło paczkę dla trójki dzieci. Piękny to gest. Dziękuję Babaryba za serducho w tak ważnym okresie 💗💗💗
Przez jakiś czas myślałam, że te klocki to nic specjalnego. Kurdę, taka cena, a w opakowaniu przysłowiowe 5 klocków. Gdzie tu logika ich kupowania. Pierwsze opakowania Lego DUPLO Młody dostał dwa lata temu od dziadków - szału nie było. Rok później w naszym domu znalazł się kolejny zestaw, tym razem opakowanie klocków uniwersalnych, które po złączeniu z pierwszym zestawem dawały Kacprowi pole do kreatywnego budowania. W tym roku Kacper otrzyma kolejny zestaw - tym razem w przedszkolu 👍 Przekonałam się ja, przekonał się Kacper i dziś wiem, że Klocki Lego DUPLO to bardzo dobry pomysł na prezent,a dodatkowo ich wielką zaletę jest jakość - niemal niezniszczalne.
Nie wiem, jak mały człowiek to wszystko ogarnia. Dziwne imiona robotów, ich funkcje, który w co się zmienia, który jaką pełni rolę... Na pewno mój 3-latek i mój mąż to ogarniają i świetnie się dogadują w tej kwestii. Pomimo posiadania przynajmniej 10 sztuk różnych robotów Kacper nadal cieszy się z nowych i wraca do każdego z tych posiadanych podczas zabawy. Jedne zmieniają się w dinozaury, inne w ciężarówki, a jeszcze inne w statki - funkcji co niemiara, a i zabawa przednia. Polecam dla małego fascynata 👍
Bardzo modne w ostatnim czasie, w naszym domu są puzzle 3D. Co prawda obecnie bawimy się tymi papierowymi, jednak też dają radę. Mikołajami natomiast polecam drewnianą wersję, która za pewne jest trwalsza i posiada więcej opcji wyboru. Wyżej ukazane puzzle pochodzą ze sklepu SOMAP.
Jeśli nie na Święta, to na urodziny Kacper dostanie od nas odtwarzacz CD. I nie dlatego, że to nowinka elektroniczna i trzeba ją mieć aby ją mieć, ale dlatego, że dzięki niemu Kacper będzie mógł słuchać audiobooków dla dzieci. Kiedyś pisałam Wam że mój mąż z sentymentem wspomina czasy swojego dzieciństwa, gdy Mama przed snem puszczała mu bajki z kaset. Moim celem jest, aby Kacper nie tylko miał czytane książki, ale również aby miał możliwość ich słuchania z płyt. W naszej biblioteczce znajduje się kilka pozycji bardzo znanych bajek, pięknie wydany i nagranych przez znanych aktorów polskiej sceny, tylko sprzętu brak :/ Okazja idealna prawda ? :?)
Zabawa manualna ma dobroczynny wpływ na rozwój naszego dziecka. Począwszy od ciastoliny, której tu nie pokazałam, a kończywszy na mozaikach do wyklejania inwestujemy w coś więcej niż tylko w dobrą zabawę. Pole do popisu dla rodziców również bez ograniczeń. Osobiście stawiam na słomki konstrukcyjne (3) oraz mozaikę z prostym i dużym obrazkiem do wyklejenia (2).
Fajna gra potrafi zjednoczyć całą rodzinę na dłuższą chwilę (celowo nie piszę godzin jakby się prosiło, gdyż przy 3latku to raczej niemożliwe). Na moim celowniku znajdują się dwie gry - pierwsza to wieża, którą należy zbudować jak najwyższą i tak aby stała ona stabilnie - zajrzyjcie w wyszukiwarkę pod nazwę Jenga - znajdziecie tam wersję drewnianą i znacznie tańszą plastikową. Druga to gra "Yeti w moim spagetti", która jest bogatszą wersją kultowych bierek. Pamiętacie je? Ja osobiście je uwielbiałam. W grze chodzi o to, aby wyjąć z talerzyka jak najwięcej spagetti tak, aby Yeti nie spadł do tej miski 😀
Mam nadzieję, że chociaż jednej osobie ułatwiłam kwestię szukania prezentu pod choinkę. A może macie na swojej liście coś co mnie by jeszcze zainspirowało?
Pozdrawiam
Karolina
Transformersy były długo u nas na topie ;) Teraz jest Lego :)
OdpowiedzUsuńczyli wychodzi, że i LEGO i Transformersy to prezenty uniwersalne dla chłopców w tym wieku :)
OdpowiedzUsuńU nas zawsze jest książka + zabawka. Tym razem na czasie super wings.
OdpowiedzUsuńZnamy tą bajkę, znamy 😊
Usuńna urodziny też fajne propozycje :)
OdpowiedzUsuńKsiążka z pingwinem - rewelacja. Córka ją uwielbia.
OdpowiedzUsuńzawsze mam tym problem, a tu tyle fajnych propozycji
OdpowiedzUsuńNaciśnij mnie - to ulubiona książka mojego synka.
OdpowiedzUsuńwow jest w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńświetne propozycje dla Maluchów, w grudniu wrócę do posta :)
OdpowiedzUsuńRok w krainie czarów - rzeczywiście świetna pozycja. U nas rządzą lego duplo obecnie ;)
OdpowiedzUsuńJest w czym wybierać !
OdpowiedzUsuńWłaśnie takich porad szukała ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńfajne książeczki :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne propozycje :)
OdpowiedzUsuńciekawe te drewniane składanki
OdpowiedzUsuńtrochę się zainspirowałam :)
OdpowiedzUsuńtak na prawdę wszystkie fajne, odpowiednie do wieku :)
OdpowiedzUsuńU nas na razie dobrze wychodzi rwanie ksiązek
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe pomysły na prezent :)
OdpowiedzUsuńOd prawie roku jestem szczęśliwym dziadkiem. Właśnie chyba trafiłem na odpowiednie miejsce. Dzięki Wam chyba wybiorę trafny prezent dla wnuczki...
OdpowiedzUsuń